Runda druga – SEAT Leon Eurocup w Portugalii!

Tegoroczna edycja SEAT Leon Eurocup nabiera prędkości. Nadchodzący weekend dla fanów motorsportu oznacza jedno: wielkie emocje drugiej rundy wyścigu na torze Estoril w Portugalii.

2015_05_08_eurocup

Wielkie moto-emocje, szybcy i doświadczeni kierowcy oraz jeszcze szybsze samochody – tak prezentuje się SEAT Leon Eurocup w sezonie 2015. Po pierwszym wyścigu tej serii, który odbył się na torze Paul Ricard we Francji, na trzech pierwszych pozycjach znajdują się: Mikel Azcona (PCR Sport), a tuż za nim Fran Rueda (Monlau Competición) i Pol Rosell (Baporo Motorsport).

Na torze Estoril w Portugalii rywalizować będą jednak nie tylko oni. Łącznie na linii startu stanie aż 32 kierowców z 15 różnych krajów. Każdy z nich, w swoim Leonie Cup Racer o mocy 330 KM, dostarczy kolejnej dawki emocji i wrażeń zgromadzonym na trybunach kibicom.

Przez cały weekend pętla toru Estoril, której długość wynosi ponad 4 km, będzie „drugim domem” kierowców SEAT Leon Eurocup. 9 prawych zakrętów, 4 lewe oraz kilka ostrych, charakterystycznych dla tego miejsca podjazdów sprawią, że rywalizacja i walka o każdy punkt będzie bardzo ekscytująca.

Lokalni fani będą z pewnością przyglądać się staraniom dwóch Portugalczyków: Manuela Gião (Baporo Motorsport), który ma na koncie m.in. tytuł wicemistrza SEAT Leon Eurocup 2014, a także Lourenço Beirão (LBV), który niestety nie zdołał ukończyć wyścigu na torze Paul Ricard.

„Po pełnym emocji widowisku na torze Paul Ricard, teraz SEAT Leon Eurocup udaje się do Portugalii” – powiedział Jaime Puig, Dyrektor SEAT Sport. „Tor Estoril najbardziej znają Manuel Gião i Lourenço Beirão, jednak ze względu na swoją budowę, jest to miejsce bardzo wymagające dla wszystkich kierowców. Niewątpliwie doda to naszym zawodom emocji.

Oprócz tego, tor zostanie podzielony na różne strefy – każda o innym temacie przewodnim – co przyciągnie wiele rodzin. SEAT Leon Eurocup to nie tylko adrenalina – to także miejsce wciągającej rozrywki dla wszystkich.”